,,Dopóki biegnę"- recenzja książki

           W książce ,,Dopóki biegnę" (autorstwa Terri Blackstock) czytelnik podąża śladami Casey Cox. Jest to wiodąca normalne życie kobieta, która ma grono zaufanych znajomych, najlepszego przyjaciela, kochającą rodzinę, małe, ale przytulne mieszkanie i dobrze płatną pracę. To wszystko zostaje jej jednak odebrane w momencie, gdy wychodzi z mieszkania Brenta Pace'a, zostawiając za sobą jego ciało oraz własne DNA na miejscu zbrodni. Casey nie zastanawia się ani chwili, wie, że jeżeli pozostanie w mieście to trafi do więzienia za morderstwo swojego najlepszego przyjaciela, ponieważ policja na miejscu zbrodni znajdzie wystarczająco dowodów przeciwko niej i mało kogo będzie obchodziło, czy dziewczyna naprawdę to zrobiła. W związku z tym, Cox czym prędzej pakuje najpotrzebniejsze rzeczy i wyjeżdża z miasta, zanim policja dotrze do mieszkania Brenta.

           Kobieta jednak nie zdaje sobie sprawy z tego, że w jej poszukiwania nie będzie zaangażowana tylko policja. Po otrząśnięciu się z szoku po stracie syna, państwo Pace zatrudniają prywatnego detektywa, żeby odnalazł Casey, ponieważ policja nie ma na tyle środków ani ludzi, aby w pełni oddać się poszukiwaniom kobiety, która oficjalnie została przez nich uznana za główną podejrzaną. Pracy detektywa podejmuje się Dylan Roberts - dobry przyjaciel Brenta. Tak się składa, że tuż przed morderstwem przyjaciela mężczyzna zostaje honorowo zwolniony ze służby w Afganistanie, ze względu na zespół stresu pourazowego, który uniemożliwiał mu zachowanie trzeźwego umysłu podczas pracy w Wojskowym Biurze Śledczym na froncie. Zatem natychmiast całym sobą angażuje się w sprawę, ponieważ ze względu na swoją trumnę nie może znaleźć pracy i szuka jakiekolwiek zajęcia, które odciągnęłoby jego uwagę od dramatycznych przeżyć związanych z wojskową służbą oraz pozwoliłoby mu zarobić pieniądze na życie. Fakt, że ma złapać zabójcę swojego najlepszego przyjaciela z dzieciństwa dodatkowo wzmacnia jego determinację oraz dodaje mu energii.

        Okazuje się jednak, że sprawa Casey Cox nie jest tak prosta, jak się Daylanowi z początku wydawało. Wraz z liczbą przesłuchanych znajomych kobiety, przejrzanych zdjęć i filmików z ich portali społecznościowych oraz poznaniu jej przeszłości, detektyw coraz bardziej zaczyna wątpić w to, że współczująca, empatyczna, pomocna, życzliwa i towarzyska Casey mogłaby zabić swojego bliskiego przyjaciela, ale wtedy rodzi się pytanie: jeśli Cox nie zabiła Brenta to dlaczego ucieka? Weteran jest zdeterminowany, żeby poznać prawdę, jakakolwiek by ona nie była. Jedno wie na pewno. Musi odnaleźć Casey zanim zrobi to lokalna policja i dowiedzieć się, co naprawdę wydarzyło się w noc morderstwa Brenta, zwłaszcza, że wraz z postępem poszukiwań odkrywa coraz to nowe dowody, które komplikują sprawę, a tym samym odsuwają podejrzenia od Cox. Mężczyzna nie zamierza pozwolić, żeby niewinna osoba trafiła do więzienia. 

        ,,Dopóki biegnę'' to pierwszy tom trylogii o tym samym tytule, którą Terri Blackstock napisała w hołdzie serialowi z lat sześćdziesiątych, pt.,,Ścigany'', jednocześnie rozbudowując wątek osoby, która musi się ukrywać przed policją, a tym samym całkowicie zmienić swoje życie. Jeśli lubicie wciągające kryminały, z szybką akcją to sięgnijcie po tę książkę, a tym samym przeczytajcie całą serię, żeby dowiedzieć się jak potoczą się losy Casey Cox.

Antymara

Po ,,Dopóki biegnę" zapraszamy do naszej Filii :)